Maryśka zdrowotna odnosi się do używania rośliny marihuany lub też jej aktywnych składników, takich jak kannabidiol (CBD) oraz tetrahydrokannabinol (THC), do celów lekarskich. Jest stosowany od tysięcy lat w leczeniu rozmaitych schorzeń, a w minionych latkach zyskał uznanie jako legalna kuracja lecznicza.
W tym wpisie omówimy historię lekarskiej trawy, postępowanie jej działania, jej atutu oraz skutki uboczne oraz aktualne przepisy i regulacje dotyczące jej stosowania. Aplikowanie marihuany do zamiarów leczniczych sięga dawnych cywilizacji, takich jak Chińczycy oraz Egipcjanie, którzy używali jej do leczenia bólu, stanów zapalnych oraz innych chorób. W XIX oraz XX wieku marihuana była w szerokim zakresie stosowana w świecie zachodnim jako środek leczniczy, jednak jej użycie spadło wraz z pojawieniem się narkotyków chemicznych.
Niemniej jednak w poprzednich dziesięcioleciach odrodziło się ciekawość marihuaną leczniczą, a statystyki wykazały, że może ona być wydajna w przypadku wielu schorzeń – konopie medyczne. Marihuana lecznicza działa poprzez interakcję z układem endokannabinoidowym organizmu, jaki odgrywa funkcję w przepisów wielu procesów fizjologicznych, w tym bólu, humoru i apetytu. THC, koronny psychoaktywny składnik marihuany, wiąże się z receptorami kannabinoidowymi w mózgu, prowadząc do prawidłowo znanych wyników łagodzenia bólu, podniesionego apetytu i ogólnego poczucia relaksu.
Mimo to CBD nie wywołuje tych efektów psychoaktywnych oraz uważa się, iż ma szereg pożytków terapeutycznych, w tym zmniejszanie lęku i stanów zapalnych i łagodzenie bólu. Profitów z marihuany leczniczej są liczne oraz zróżnicowane, lecz niektóre z najczęstszych obejmują niwelowanie bólu, zmniejszanie stanu zapalnego, monitorowanie napadów padaczkowych oraz ujmowanie lęku i depresji. Wykazano również, iż ma aspekty przeciwnowotworowe i jest skuteczny w leczeniu objawów takich stanów, jak stwardnienie rozsiane, choroba Leśniowskiego-Crohna i jaskra. Dodatkowo marihuana lekarska nie uzależnia i ma skromniej skutków incydentalnych aniżeli dużo farmaceutyków na receptę.
Redakcja
